Jutro pierwszy marca. Dzień w kiedy Justin, mój idol zostanie 21-latkiem. W życiu każdej Belieber jest to zawsze przelomowy moment, kiedy jej idol dorasta na tyle ze powoli człowiek zaczyna się bać przed utratą jego, jego muzyki. I ja też czasami boję się ze Justin nie będzie już tym samym Kidrauhlem z bujna brąz czupryna a dorosnie i chyba już tak się stało i nie będzie grał tej nad wyraz niesamowitej muzyki.
Na razie jednak nie obarczam się za często takimi myślami.
Cóż a teraz już z innej beczki. Jak minął wam ten kolejny tydzień lutego? Mi całkiem dobrze, bo chociaż przeziębienie i alergie dawały we znaki było naprawdę dobrze. Radości przysporzyly mi też życzenia od drogich mi osób, w końcu osiemnastke obchodzi się tylko raz w życiu, dla tego też wykorzystalam ten czas jak najbardziej korzystnie dla mnie.
Notka w nowej stylizacij, inny plener co chyba dobrze wpływa na jakość bloga prawda?
Creepersy- centrum handlowe
Jeansy- mozna powiedzieć, bazar lub baltona
Bluzka- seconhand
Bluza- seconhand
Pierscionki- house
Sluchawki- house
Naszyjnik- unknown